Planujesz karmienie piersią i zastanawiasz się czy laktator elektryczny będzie potrzebny w szpitalu? Podpowiadamy jakie sytuacje mogą wymagać jego użycia od razu po porodzie.
Wiele mam zastanawia się czy zainwestować w dobry laktator elektryczny jeszcze przed porodem. Boi się, że ten sprzęt okaże się zbędnym wydatkiem, który będzie stał zakurzony w szafie. Dlatego niektóre kobiety czekają z zakupem do ostatniej chwili. I często zdarza się, że podczas gdy walczą na szpitalnej sali o karmienie piersią noworodka ich partner biega po aptekach w poszukiwaniu laktatora. Niestety wtedy ten zakup nie jest przemyślany i nie ma czasu na dobranie takiego modelu, który będzie najlepiej odpowiadał na potrzeby i problemy świeżo upieczonej mamy.
Laktator elektryczny prędzej czy później przyda się praktycznie każdej z nas. Choć karmienie piersią może wydawać się naturalną czynnością, która przychodzi z łatwością, wiele mam napotyka trudności już na początku drogi mlecznej. Wtedy laktator jest doskonałym rozwiązaniem na ich pokonanie. A jeśli kłopoty nie wystąpią, te z nas które chcą pozostawiać dla malca swoje mleko na czas swojej nieobecności, muszą je laktatorem odciągnąć i przechować w pojemnikach lub woreczkach na pokarm.
Dlatego laktator przydaje się zarówno tym mamom, które borykają się z trudnościami z karmieniem, jak i tym które wracają do aktywności szkolnej, zawodowej czy po prostu chcą wyjść z domu i spędzić wieczór z koleżanką. Warto więc przemyśleć jego zakup na spokojnie, zakupić go przed porodem i zabrać ze sobą do szpitala, aby karmienie noworodka nie kojarzyło się z lękiem i rozczarowaniem. Nawet jeśli laktator elektryczny nie będzie potrzebny w pierwszych trzech dobach po porodzie, przyszła mama będzie spokojna, że go ma pod ręką i w każdej chwili będzie mogła po niego sięgnąć.
Jednym z najczęstszych problemów z jakimi borykają się karmiące mamy już w szpitalu, to poranione, bolące sutki. Ból i podrażnienie wynikają najczęściej z nieopanowanej jeszcze prawidłowej techniki przystawiania. Maluch może ściskać, szarpać brodawkę sutkową. Zarówno mama jak i dziecko muszą nauczyć się karmienia, aby chwile bliskości sprawiały obojgu radość zamiast stresu.
Gdy ból jest tak dotkliwy i przejmujący, że mama nie może karmić bezpośrednio piersią, warto sięgnąć po laktator, odciągać mleko z piersi i podawać dziecku metodą nie zaburzającą odruchu ssania. Dzięki temu bolące sutki odpoczną i się zregenerują, a mamie karmienie noworodka nie będzie się kojarzyć z cierpieniem i negatywnym napięciem.
W okresie gojenia brodawek sutkowych warto wietrzyć piersi, nosić luźne bawełniane rozpinane koszule i muszle laktacyjne. Sutki należy smarować własnym mlekiem i maścią z lanoliną. W konsultacji z położną lub doradcą laktacyjnym można skorzystać z silikonowych osłonek piersi. Ważne, by w tym okresie dbać odpowiednio o higienę piersi i często zmieniać wkładki laktacyjne. Warto wybrać te, które posiadają wkład pochłaniający i zatrzymujący wilgoć.
Poznaj laktator elektryczny na dwie piersi ExpressCare z aspiratorem do nosa
Bez względu na rodzaj porodu – drogami natury czy przez cesarskie cięcie – mama może karmić piersią. Jednak poród przez cesarskie cięcie może karmienie piersią utrudnić i opóźnić. Po porodzie maluszek może być przez pewien czas oddzielony od mamy albo na tyle senny, że nie będzie chciał aktywnie ssać pokarmu z piersi. Bardzo ważne jest wtedy uruchomienie laktacji za pomocą laktatora. Położne i doradcy laktacyjny zalecają odciąganie minimum 8 razy na dobę, jeśli dziecko po porodzie nie może być okresowo przystawiane do piersi.
Coraz więcej dzieci rodzi się przedwcześnie. Wcześniaki mają często problem ze ssaniem mleka z piersi. Nie mają na to wystarczająco dużo siły. Dlatego mamy wcześniaków odciągają pokarm laktatorem i podają im w alternatywny sposób. Takie maluszki często przebywają w inkubatorze, z dala od maminej piersi. Bezpośrednie karmienie piersią na żądanie nie jest wtedy możliwe. Dlatego w takiej sytuacji, warto mieć w szpitalu własny laktator.
Z rozmów z położnymi wynika, że mamy mają coraz częściej problem z płaskimi i wklęsłymi brodawkami sutkowymi. Problem chowających się brodawek może wynikać z budowy piersi lub innych problemów wstępującym u mam. Wklęsłe i płaskie brodawki mogą początkowo utrudniać karmienie piersią, ale przy odpowiednich zabiegach formowania brodawek, można bez przeszkód karmić naturalnie.
Wklęsłe sutki warto formować laktatorem. Na rynku pojawiły się laktatory z funkcją korekcji brodawek. Takim laktatorem jest elektryczny laktator na dwie piersi Canpol babies ExpressCare. który podczas odciągania koryguje płaskie lub wklęsłe sutki matki karmiącej.
Poznaj laktator elektryczny na dwie piersi ExpressCare z funkcją korekcji brodawek
Mamy zazwyczaj są wypisywane ze szpitala w trzeciej dobie po porodzie, a pierwszy nawał pokarmu pojawia się już w domu w 2 dobie. Zdarzają się jednak sytuacje, że nawał pokarmu pojawia się szybciej lub mama w wyniku komplikacji i problemów medycznych musi z dzieckiem pozostać w szpitalu dłużej. W wtedy przydaje się laktator. Dlaczego?
Podczas nawału piersi stają się twarde, przepełnione mlekiem i gorące. Dla uczucia ulgi warto odciągnąć małą ilość mleka laktatorem. Łatwiej będzie też maluszkowi złapać pierś, gdy nie będzie tak twarda i nabrzmiała. Pamiętaj jednak by nie odciągać dużej ilości mleka, ponieważ to jeszcze bardziej pobudzi laktację, co może doprowadzić do zastoju i zapalenia piersi.
Zdarza się, że maluch po prostu nie umie uchwycić brodawki sutkowej. Może to być spowodowane wadami w budowie jamy ustnej. Do takich wad należą problemy z wędzidełkiem podjęzykowym, rozszczep wargi lub podniebienia lub wysoko wysklepione podniebienie utrudniające zassanie brodawki.
Laktator przydaje się już w szpitalu w sytuacji urodzenia wcześniaka, po porodzie przez cesarskie cięcie, przy pojawieniu się problemu nawału bądź bolesnych, poranionych wklęsłych lub płaskich brodawek sutkowych u mamy. Konieczne będzie odciąganie pokarmu laktatorem również w sytuacji, gdy maluszek ma wadę w obrębie jamy ustnej, która utrudnia mu uchwycenie lub ssanie brodawki piersi mamy.
Poznaj zalety mobilnego laktatora Take&Go
Pamiętajmy, że nawet jeśli laktator nie będzie potrzebny w szpitalu, to bardzo ułatwi potem życie karmiącej mamie. Pomoże przy nawałach, zastojach mleka (dzięki czemu nie rozwinie się zapalenie piersi) i pozwoli mamie na aktywność. Pozwoli na karmienie maluszka mlekiem mamy nawet wtedy, gdy chcemy mieć chwilę dla siebie.
Konsultacja: Katarzyna Orawiec-Rymszewicz, położna i eduktator ds. laktacji. Więcej informacji o ekspercie>>